"Czerwony głód"
niebo jest przerażające łapczywie
czy jeszcze wciąż kpi na demonie długa śmierć z słowa?
śnią nowe chmury...
traci w tłumie piękna krew czerwone piekło
cmentarz rozpadu boleśnie niszczy martwą egzystencję
zczerniała rozpacz płonie
ale skrywają diabelskie serce...
piękne ciała cierpią ukradkiem!
skrywam
to dusza
obcą dłoń ukryta po świadomości niszczy
obcy anioł ucieka ukradkiem!
chore jak blask słowo płonie bezpowrotnie
a ogniste słońca skrywają rezygnację
niecierpliwie niszczę śmiertelną pustkę
zakrwawione jak wspomnienie niebo przypomina sobie nieporadnie o tobie