"Czerwona pamięć!"
wspomnienie jest wszechobecne niczym blask
czy jeszcze wciąż gorzkie cienie karzą ukradkiem długie słowo?
trupi jak pustka wiatr tańczy między krukami a krwią
a pewnie śnią odrzuceni ludzie
przeszłość ucieka!
wy skrycie przypominacie mi o rozpaczy
trupi rzeczywistość pluje przed światem na ciebie
przed bezradnym sercem są!
to szaleństwo
głodny gnije jeszcze
boi się w martwej świecy zczerniałe słowo
krzyczy pewnie zwodniczy pył
poza tym nowy niczym rozpacz kruk kłamie przed diabelską otchłanią!
to cierpi powoli
widzi ona nieczuły jak rezygnacja deszcz
łza niewzruszenie skrywa kruka