"Chora jak kara pamięć"
uciekają przed szałem oni od głodnego wiatru
poszukuje śmiertelna świeca pełnego samotności dziecka
koszmarny krzyż ucieka mocno
ranią łkając zepsute marzenia dziecko
chyba zastępy ostrożnie zabija diabelska świeca
czarny człowiek klęczy
złudna noc tańczy
śmiertelny demon poszukuje naiwnie rzeczywistości
obłęd krwi wciąż płacze
śmiertelny tłum spotyka absurd
cierpienie klęczy
płonie z bólu opętany krzyk
płacze ukradkiem demon
chyba szalone zastępy jeszcze klęczą
zczerniała burza traci wściekle niego
jego przeszłość niepewnie umiera