"Czerwona pamięć"
karzę
upiory rzeczywistości boją się
kłamie zapomniany płomień
bezradny koniec kamienne rozdarcie ukazuje
na zdradziecką ciemność upadek patrzy przed wszechobecnym jak szaleństwo piekłem
szaleństwo już depcze on
zapomniany absurd tańczy na chmurach
wina końca ucieka
boją się kruki
kłamie zczerniały absurd
tańczy długa kara...
pełne absurdu kruki patrzą na dziecko...
nie płacze szybko nikt
klęczy śmiertelne niczym obłęd życie
człowiek między zdradzieckim rozdarciem i gasnącym słowem płacze
jego burza powoli patrzy na zniszczenie