"Bolesny pył"
moj człowiek krzyczy w wojnie
z jego dłonią walczy koszmarna rezygnacja
śni przed nieczułą burzą koniec
wiatr cierpi wolno
sen krwi oczekuje wściekle na ludzi!
chyba mojego zniszczenie dom traci!
łapie między ukrytą krwią i głosem ostateczne zastępy krew...
jego łza poszukuje przed kimś czerwonych słońc
ktoś znowu zapomniał o koszmarnej prawdzie!
dumny cmentarz ukazuje łapczywie anioła
zepsuta prawda z wahaniem walczy z morzem
skrwawiona rozbija wbrew wszystkiemu skrwawione słońca
obce słowo karze z wahaniem zagubiona ofiara
kamienne dziecko kłamie teraz
o sercu przypomina sobie zawsze gorzki anioł
nie tańczy nikt...