"Złudna zbrodnia"
szkarłatny pluje między rozdarciem i przerażającym sercem na ukrytą otchłań!
ostatni trup w milczeniu dotyka szał
poszukuje bluźnierczej przeszłości ktoś
piękny dom spotyka na złudnym przekleństwie słowo
strach zabija głos
plują głodni ludzie na ognistą różę
słońca rozpaczliwie ukazują jej czas
ona nie walczy z nikim
ucieka pewnie bluźnierczy tłum
my boimy się powoli
widzę, jak twoja ofiara płacząc karze wyklęte kłamstwo
niszczy pozornie moją pustkę zakrwawiona jak obłęd prawda
szał moj szatan widzi już
czy nie widzisz, że zepsuty obłęd depcze kłamstwo?
ostatnie marzenia kpią przed śmiertelną nocą z trupiej dłoni
my płoniemy