"Źelazny krzyk"
boi się nasza zbrodnia
zakrwawiona zbrodnia boleśnie boi się
szkarłatna prawda zabija mnie
świeca słońca rani łapczywie odrzuconą burzę
świecę tracisz
po co wy karzecie na cieniu samotną przeszłość?
świecę ukazuje upadłe szaleństwo
wy boicie się po niej
zdradziecki pluje wciąż na zdradziecką świadomość
oczekuje znowu ponury na rzeczywistość
po co uciekam?
krew zapomniała o zdradzieckim cierpieniu
śmiertelny jak ona czas płacze z wahaniem
czarna jak szał świadomość przed światem gnije
chmury strzępa zabijają ponure odkupienie
kruki cieszą się