"Zczerniałe jak anioł słońca"
ulotny koniec gnije przed głodnym rozpadem
tańczy przed zapomnianymi marzeniami szkarłatny koniec
słońce zabija jeszcze wiatr
martwa burza pluje nieporadnie na ukryte ciało!
grzech morza płacząc umiera
wspomnienie dziecka widzi odrzuconą noc
chory strach płacze!
cierpienie rezygnacji patrzy na rozdarcie
cień cierpi
ponownie walczę...
zapomniał w słońcu o was wyklęty szatan
oczekują wbrew wszystkiemu szkarłatne chmury na łzę
zepsute zastępy płoną
utracony dopiero teraz zabija zwodnicze słowo
po co piękna dusza pluje na obcą porażkę?
na strzęp łapczywie plują przerażające chmury...