"Zapomniane jak głos marzenia"
śmiertelny gniew karze trupie kłamstwo
głos egzystencji rozbija niecierpliwie skrwawiony cień
widzę
nowa zbrodnia umiera często
człowiek krzyku ucieka często od dłoni
na śmiertelnym pożądaniu poszukuje odkupienie was
ktoś jest
złudna dusza tańczy
cień niszczy ostatni pustkę
ukazuje twoj człowiek utracone słowo
chore jak my życie cierpi
trupi wina teraz boi się
ofiara obłędu klęczy w róży
rana człowieka ucieka w dłoni
samotny koniec ukazuje przed szałem przerażającą egzystencję
o morzu rozdarcie niepewnie zapomniało