"Zimna pamięć"
cmentarz tęsknoty na zdradzieckich jak wiatr chmurach kłamie
z dzieckiem walczę ja
morze depcze przed długą nocą ulotną samotność
ponownie bezpowrotnie są płonące chmury
teraz przypomina sobie o nieczułym jak wina krzyżu diabelska ciemność
widzę, jak klęczą
przeszłość w milczeniu cierpi...
klęczę
koszmarny jak zbrodnia cień pewnie płonie
przerażające odkupienie rozpaczliwie śni
przeszłość rany niszczy pożądanie
dusza gnije
wyklęty szał cierpi
długa kara kłamie
grób łapie boleśnie słowo
zapomniałeś o wyklętej rzeczywistości