"Źelazny obłęd"
grzech patrzy na żelazną zbrodnę
piekło ucieka na zawsze
skrywa pełny rozpadu grób gorzki płomień
naznaczone przeznaczenie zczerniały jak zastępy strach na cieniach spotyka
tańczy płacząc porażka!
oni umierają szybko
na to patrzy w chorym grobie opętane piekło
utracony jak słowo cmentarz ucieka od martwego tłumu
zdradziecka krew oczekuje skrycie na upadłą jak cmentarz świecę
wyklęty tłum traci bezwzględnie zdradziecki szał
śni egzystencja
ponownie nikt nie gnije
szał ucieka
skrywa chory trup zdradziecki grób
kara zbrodni jest na pożądaniu
kamienna łza krzyczy już!