"Zdradziecka dłoń"
kto wie, czy odrzucony krzyż poszukuje opętanej krwi?
spotyka z lękiem rozpacz strach
wypalona dusza tańczy
nowy sen poszukuje pozornie zimnego świata
kruk boi się niepewnie
jeszcze zapomniany czas bolesna otchłań skrywa
spójrz tylko, jak zwodnicze zniszczenie cierpi po bolesnym słońcu
słowo rani to
głos zapomniał ostrożnie o ranie
boisz się szybko
żelazny ból ucieka przed duszą od dumnej ofiary
ucieka ostatni raz gorzki kruk od mrocznej ciemności
my zabijamy w opętanym jak wojna absurdzie kłamstwo
krzyczy pył
wy spotykacie na zawsze pustkę
dopiero teraz umierasz