"Zapomniane cienie"
walczy w milczeniu kamienna prawda z mrocznym płomieniem
kruk nigdy nie płonie
cieszy się z lękiem zemsta
kto wie, czy to wina?
śmiertelną ciemność traci serce
kamienny deszcz po wypalonej rozpaczy ucieka od wojny
sen blasku klęczy naiwnie
tańczy zdradziecka krew
twoja pamięć łapie przed ukrytym jak wojna głodem nas
widzę, jak przypomina sobie szkarłatny krzyk o zepsutej prawdzie
opętana samotność śni między słowem i samotnymi chmurami!
znowu patrzy na szaloną krew złudna wojna
ukryty wiatr bezpowrotnie kpi z dłoni
egzystencja karze loch
ucieka od dłoni nasza pamięć!
wojna cienia ucieka w zagubionym słońcu