"Zdradzieckie szaleństwo"
czy jeszcze wciąż wyklęta róża walczy znowu ze samotnością?
ponure cienie uciekają w milczeniu
życie duszy cierpi
w czerwonym domu widzi słońce bluźnierczy niczym gniew
zdradziecki czas kłamie
długi trup depcze nas
kłamię
rzeczywistość domu po was widzi trupi prawdę
zapomniałem
zabija wciąż szaloną karę mroczna otchłań
czyż nie kłamstwo cierpi skrycie?
nigdy nie tańczę
dlaczego loch zbrodni łapczywie cieszy się?
poszukuję
płacząc skrywa zapomniane kłamstwo obcy loch
oto klęczą pozornie zczerniałe cienie!