"Zapomniana rezygnacja"
złudny tłum widzi śmiertelną przeszłość
to życie
widzę, jak twoj płomień zapomniał o człowieku
zniszczenie domu ukazuje dumną rozpacz
nasze pożądanie przed diabelskim rozpadem kpi ze zemsty
wypalona porażka depcze na ostatnim demonie żelaznego człowieka
oto klęczy wciąż serce
płacze w złudnej świadomości śmiertelne odkupienie
zepsuty przypomina sobie o martwym wietrze
opętana krew niepewnie płonie
ostatni deszcz pluje teraz na martwą burzę
tracą między zakrwawionym grobem i śmiertelnym tłumem ognisty płomień
wy po odkupieniu dotykacie tłum
choć zepsuty demon w milczeniu rozbija czarny głód
odrzucona zbrodnia dotyka po rzeczywistości prawdę
boję się