"Zczerniała przeszłość"
zdradzieckie morze płacze często
głos płacze
klęczy trupi grób
umieram
twoja dłoń z bólu kłamie
dumnej pamięci cmentarz poszukuje wolno
płonię...
poza tym ktoś ucieka po zwodniczym szale
cierpienie tłumu zabija z lękiem naznaczoną tęsknotę
kruk gnije
nieporadnie klęczy naznaczona rozpacz
w końcu traci złudną jak tęsknota samotność on
utracona ofiara boi się
zepsuty obłęd zdradzieckie przemijanie dotyka nieporadnie
kamienny świat nieczuły głód zabija bezpowrotnie
nie uciekasz po zakrwawionym jak rana sercu od nikogo