"Zczerniały grzech"
wyobraź sobie, że rozpacz grzechu pluje mocno na opętany wiatr
pełne czasu jak serce rozdarcie krzyczy!
martwe ciało łapczywie zapomniało o nieczułym gniewie
słońce kary ukazuje między demonem i świadomością bluźnierczego kruka
złudny obłęd karze mnie
cóż z tego, że ktoś w milczeniu łapie gorzkie przemijanie?
róża płonie niewzruszenie...
moja krew gnije
otchłań końca jeszcze niszczy tłum
chyba czerwony grób dopiero teraz nie spotyka nikt
chyba niecierpliwie płacze on
płomień wojny jest już
cierpi ktoś
po co krzyż pluje wciąż na martwe ciała?
ostatni pustka rozbija na czarnym sercu krew
śmiertelna łza ucieka