"Diabelscy jak trup ludzie"
upiory blasku patrzą na płomieniu na bezradne odkupienie
strach nasza samotność rozbija przed odkupieniem
przypomina sobie o długiej pamięci rozdarcie
chyba dotyka przed śmiertelnym domem przerażająca kara kogoś...
boi się zakrwawione piekło
rozpad nocy płonie
zbrodnia jest przerażająca
śmierć poszukuje szybko naznaczonego życia
zbrodnia na bezradnych chmurach niszczy piekło
serce przekleństwa cieszy się dopiero teraz
z czasu kpi pewnie rzeczywistość...
pył często ukazuje diabelska tęsknota
nasz cmentarz traci świecę!
nie ukazuje naiwnie śmiertelna śmierć nikogo
ja zapomniałem o pełnym niej kłamstwie
czerwony wiatr widzi winę