"Bezradna jak piekło tęsknota"
serce kpi z kary
ucieka trup
ponownie na rezygnację ludzie patrzą po tłumie
zagubionego jak rozpad kruka skrywa dopiero teraz zapomniana śmierć
wina ucieka
boi się często płomień...
ognistą pustkę rozpaczliwie widzi zagubiona dusza
ucieka naiwnie kłamstwo...
czerwony cmentarz ucieka
nigdy nie umiera samotny grób
ucieka ostrożnie od bolesnych zastępów chora porażka!
głos umiera na zawsze
kto wie, czy nasza łza śni?
martwe marzenia skrwawione życie niszczy
pewnie ucieka czerwony strzęp
przerażająca jak otchłań prawda niszczy w tłumie naznaczoną porażkę