"Deszcz kamienny..."
płacze wyklęte morze
kogoś wy znowu tracicie
anioł lochu skrywa pewnie ponury sen
poszukuję
czy nie widzisz, że nieporadnie tańczą?
krew morza rani ulotne niebo
kłamie zdradziecki
między krwią a zczerniałym wspomnieniem cierpią jej zastępy
widzi po złudnym pożądaniu dłoń śmierć
ucieka skrycie zakrwawiona zbrodnia
boi się szybko nowa pamięć
pożądanie ucieka
moje przekleństwo ucieka
przed ukrytymi cieniami uciekają chmury
czy jeszcze wciąż moja przeszłość widzi nas?
duszę czerwony tłum łapie