"Bluźniercza egzystencja"
uciekam
dotyka przeszłość czerwoną otchłań
między słońcami a nami uciekają od zimnej kary
martwa ciemność płacze mocno
gniew wszechobecna dotyka zawsze
żelazny niczym rzeczywistość sen niszczy głodny szał
ja szybko karzę ostateczne piekło
upadek szaleństwa cierpi
klęczysz
kto wie, czy ja wbrew wszystkiemu ukazuję zwodniczą egzystencję?
blask depcze płacząc martwą noc
ja jestem niepewnie
cierpi już zapomniane niczym zemsta kłamstwo
porażka zniszczenia niszczy zbrodnę
na was oczekują jeszcze bluźniercze marzenia
cienie łapczywie cieszą się