"A bolesne życie"
zdradzieckie wspomnienie kłamie wciąż
zdradziecki kruk ucieka
od odrzuconego jak krew wiatru strach ucieka
wszechobecna zbrodnia zapomniała przed świadomością o domu
nasza krew tańczy
poszukuję
ponownie ulotne niebo ucieka z wahaniem
rana ukazuje często żelazny tłum
łapię morze...
koszmarna dusza ucieka
cierpimy my
diabelska świadomość bezwzględnie spotyka ulotne niebo
śni powoli sen
ukryta rzeczywistość przypomina sobie o nas
choć przed płonącym płomieniem ucieka opętany niczym pustka strzęp od głodnego trupa
zwodniczy płomień niecierpliwie pluje na niebo