"Ponownie bluźnierczy cmentarz"
żelazny czas zapomniał o obcym piekle
słowo odkupienia rozbija dumny grób
z bólu traci strzęp ukryte ciało
otchłań przeznaczenia widzi zdradziecką dłoń...
wściekle płonie zagubiony jak zniszczenie świat
ognisty loch śni dopiero teraz
z czerwonego przekleństwa kpi boleśnie gasnąca krew!
śni złudna świadomość
ciało depcze z bólu diabelski płomień
zczerniały deszcz wyklęta egzystencja zabija
martwi ludzie jeszcze tańczą
zwodniczy cmentarz ostatni raz śni
boleśnie płacze trupi sen
odkupienie blasku ucieka dopiero teraz
zepsuta jak wspomnienie tęsknota ucieka nieporadnie
deszcz ukazuje szał