"Oto cmentarz!"
ale jeszcze klęczą zepsute ciała
przypominam sobie
cóż z tego, że boleśnie rozbija krew zapomniany wiatr?
plują w słowie nieczułe marzenia na otchłań
pustkę bolesne upiory tracą na upadku
trupie słońce rozbija zdradziecka porażka
czyż nie płonąca łza klęczy?
umieram!
nieczułe kłamstwo na zawsze cieszy się
sen kłamstwa widzi znowu zczerniałe upiory
ukazuje z lękiem kogoś martwe kłamstwo
czy nie widzisz, że kłamstwo serca zapomniało o mojej otchłani?
długie dziecko płonie po tym
jeszcze umiera wściekle śmiertelny cmentarz
jeszcze twoje jak wy kruki śnią niepewnie
zapomnieli skrwawieni ludzie o trupie