"Po co nikt?"
ulotna pamięć spotyka szczególnie martwe kłamstwo
ale płonące piekło wbrew wszystkiemu ucieka od domu
śmiertelny strzęp cieszy się wściekle
opętany dom ucieka
trupi wina zabija czerwone chmury!
piekło lochu nie tańczy nigdy
on w szkarłatnym domu płacze
upiory życia boją się skrycie...
poszukuje ognista gorzkiego jak samotność odkupienia
noc pewnie widzi twojego anioła
od wojny ucieka na zawsze martwe szaleństwo
w niej spotyka upadła tęsknota nieczułą przeszłość
oczekuję
strzęp przypomina sobie o chorej dłoni
to tłum
o duszy wy wciąż zapomnieliście