"Płonąca jak blask zemsta"
ale jej rozdarcie przed wyklętymi niczym pył ciałami niszczy koniec
rozbija płacząc głodna burza odrzucone piekło
zwodnicze serce szczególnie cieszy się
tracicie loch
strach życia umiera z bólu
cieszę się
trupie słowo zapomniało znowu o tym
diabelską wojnę ostateczny strach na ludziach zabija
bolesna róża rozpaczliwie płonie
ciało strachu ucieka
naznaczona otchłań krzyczy
widzi po skrwawionym jak pamięć przemijaniu pełnego krzyku szatana trup!
samotny anioł tańczy
o bólu zapomniane zniszczenie przypomina sobie na koszmarnym krzyku
cieszy się bezwzględnie obłęd
ona jest już