"Piękne przekleństwo"
tańczy w ostatniej prawdzie gorzka pamięć
obcy strach ucieka w chmurach
uciekają chmury
cóż z tego, że płonie ponury?
strach tłumu spotyka szybko rozdarcie
cóż z tego, że życie szatana klęczy?
płomień anioła ucieka od płonącego słowa
a jeśli bluźnierczy płomień niewzruszenie rani głos?
burza słowa widzi z wahaniem krzyk
płonie śmiertelny świat
nowe kruki płoną
spotykam teraz to
po co umiera na nas skrwawiona dusza?
upadłe niczym rozpacz ciało traci na zagubionym pożądaniu wojnę
czy jeszcze wciąż ostateczne niebo oczekuje na bolesny koniec?
trupie słońce słowo karze w ostatnich marzeniach!