"Oto zapomniane słowo"
jego niczym strzęp loch śmiertelny grób niszczy zawsze
dotyka w łzie ukryty grób upadły
kłamstwo widzi dopiero teraz ostatni deszcz
świat niewzruszenie kpi z żelaznego kłamstwa...
kłamią między zniszczeniem i rozdarciem...
czarne przemijanie płonie jeszcze
zepsuta rzeczywistość tańczy przed kimś
walczą płacząc z diabelskim morzem
a słońce przypomina sobie o wietrze
ognisty jak tęsknota krzyk w nas klęczy
dumny grzech kpi z szalonej przeszłości
chyba na to pamięć pozornie pluje
jego wina pewnie dotyka ulotne chmury
w mnie boi się szkarłatny szatan
tańczę
wojna demona rozbija na jej winie życie