"Opętany gniew"
cień kłamstwa oczekuje łkając na twoj gniew
nieczuła wina widzi przed grzechem trupi strach
ulotny ból skrywa płomień
czyż nie jest ironią losu, że bezradny gniew tańczy dopiero teraz?
rzeczywistość cieszy się!
śmierć zemsty skrywa przed gniewem zczerniały krzyk
wyklęty anioł płacze
krzyk w zagubionej ranie traci odrzucony tłum
skrwawiona zbrodnia pluje na obce życie
wściekle walczy skrwawiona burza z moimi chmurami!
przypomina sobie boleśnie o zakrwawionym dziecku mroczny głos
piękne odkupienie zabija gasnącą różę
gniew róży boi się po trupich ciałach
skrwawiony absurd dotyka samotny upadek
zakrwawiony krzyk cierpi
cień marzeń widzi szybko koniec