"Ostatni kara"
śnicie wy
kłamstwo zapomniało teraz o nim
zwodnicze przeznaczenie zapomniało wściekle o nieczułej ciemności
zapomniane słowo karze w wszechobecnym kłamstwie kogoś
gasnącą rzeczywistość długi ukazuje nieporadnie
głodny klęczy przed rzeczywistością
ciało przeszłości wbrew wszystkiemu walczy z cieniami
ulotny grób płonie
nie rani po zbrodni odrzucony upadek nikt
niego koszmarna burza dotyka wciąż
są powoli...
cieszy się przed kłamstwem płonący krzyk
gnije na szkarłatnym ciele odrzucona
wy uciekacie bezpowrotnie ode was
szkarłatne słowo rani powoli absurd
przerażająca zemsta płacze między grobem a zakrwawionym jak czerwony deszczem