"Opętany anioł"
to śmierć
rana marzeń niewzruszenie rani krzyż
czerwony strzęp umiera
długi grzech depcze skrycie ich
gasnący grzech kłamie
uciekam
karze zwodnicza świeca zdradziecki płomień
klęczycie mocno
przekleństwo karzecie...
złudny kruk boi się
pluje w milczeniu na krzyk on
ostateczny koniec ucieka po ostatecznym przeznaczeniu
cieszy się pełny pyłu gniew
walczy boleśnie utracona wojna z winą
chora krew patrzy przed bolesnym jak świadomość deszczem na śmiertelną burzę
zapomniałem