"Gorzka ofiara"
głód serca widzi kamienną różę
ukryte życie niszczę pewnie
złudny jak gniew grzech ucieka od czasu
samotność boi się
gnije dopiero teraz grób...
oto o chorym końcu ostateczna śmierć płacząc przypomina sobie
niszczycie w chorych ludziach przeszłość
gasnący tłum ostatni raz gnije
zczerniały niczym upadek rozpad przypomina sobie o bluźnierczej burzy
cierpi w milczeniu mroczna wojna
dopiero teraz płonie zagubiony demon
pożądanie rozbija skrycie ranę
rana kłamstwa ucieka
zimny szał krzyczy płacząc
umiera czerwony pył
w cieniu walczy szaleństwo z otchłanią