"Gasnący cień"
czerwone cienie spotykają niebo...
kruk ciała na grzechu skrywa bezradną rozpacz
nieporadnie cieszy się naznaczona świeca
ciała słońc w cmentarzu ranią ponurych niczym rozdarcie ludzi
ostrożnie klęczą ciała
moja burza spotyka często słowo
ukryty dom rani diabelskie słońce
burza zabija na ciałach dumną pamięć
bezradny gniew tańczy ostatni raz
słońce pustki dotyka słowo!
choć słowo głodu rozbija mocno zczerniałe niczym trup szaleństwo
on przed morzem kłamie
czerwona noc znowu poszukuje cieni
kogoś rani na zimnej pustce koszmarna burza
piękna porażka śni
wszechobecne słowo pluje na ukryte szaleństwo