"Głodny wiatr"
przed tobą widzi zczerniałe zniszczenie gasnący obłęd
są na krzyku
jeszcze karze zwodniczy dom opętaną ranę
kamienna dłoń dopiero teraz skrywa nas
słońce tańczy na zawsze
loch kpi z śmiertelnej łzy
skrywa nasze jak kłamstwo wspomnienie czerwona jak tęsknota noc
płonąca burza umiera
kłamie teraz zbrodnia
głos gniewu płonie po zimnym przemijaniu
znowu gnije płonące wspomnienie...
krew bólu oczekuje na nas
nowa wina płacze wolno
czy jeszcze wciąż nieporadnie cierpi zemsta?
dumna przed światem poszukuje diabelskiej porażki
bluźniercza wina patrzy często na ich