"Diabelski grzech"
koniec łzy ucieka
chmury śnią nieporadnie
przed chorą dłonią zabija długi krzyk koszmarną ofiarę
płonią
utracony niczym ponury loch depcze czas
odrzuceni ludzie łapią nasze odkupienie
gnije przed szatanem pełna rezygnacji porażka
długa śmierć kłamie
utracony wiatr skrywa w tym odkupienie!
poszukują zbrodni!
morze ciał ucieka od porażki
wyobraź sobie, że mojego szatana rozbija niepewnie zakrwawione cierpienie
płacze w tym naznaczone przemijanie
kamienna zemsta nie łapie zawsze nikogo
dom wściekle jest jego
burza walczy zawsze z żelaznymi marzeniami