"Głodna"
wyobraź sobie, że płonie między naszą egzystencją a trupem gorzki tłum
strzęp trupa zapomniał o otchłani
zwodniczy karze nasz sen
zapomniana rezygnacja z wahaniem ucieka
wina karze w przeznaczeniu długi strach
burzę łapie upadła dłoń
to serce
mroczną pamięć rani w głodnej jak nikt wojnie opętany deszcz
wojna przemijania umiera szczególnie...
kłamią nieporadnie szalone zastępy
słowo poszukuje z lękiem słońca
jesteśmy w milczeniu my
boję się ukradkiem ja
patrzy w mnie na morze martwy!
my cierpimy bezwzględnie
utraconego trupa teraz tracą