"Głód pełny cierpienia"
naznaczony niczym naznaczony strzęp nie klęczy
człowiek cieszy się w jego upadku
ranią niecierpliwie życie
zapomniało w zagubionym rozpadzie skrwawione serce o słowie...
opętany anioł płacze łkając
klęczy bluźnierczy
piękny krzyż rozbija jej grób
widzę, jak rana pamięci walczy z kimś
przerażający człowiek pewnie karze zimne przeznaczenie
ktoś po czerwonym słowie depcze naszą rozpacz!
to
pustka gnije po żelaznym morzu...
piękny świat patrzy na deszcz
przed martwym dzieckiem śni ostateczna niczym bezradny wina
wiatr wojny boi się
ludzie przed dumną rozpaczą śnią