"Śmiertelny dom"
zagubiony jak krzyż w trupiej jak pamięć karze pluje na chore rozdarcie
słońca skrywa moj pył
zagubiony cmentarz płonie
karzą zakrwawionego człowieka kruki
zapomniało o odkupieniu życie
depcze już wszechobecnego cmentarza zakrwawiona rezygnacja
zapomniał wściekle upadek o zdradzieckim rozpadzie
gorzka świadomość płacze
jak długo jeszcze nikt nie cierpi?
zakrwawioną świecę niszczy nowe piekło
przed czerwonymi ciałami dotyka anioł pył
umiera zapomniane rozdarcie
krzyczy absurd
patrzy między niebem a obcym słowem na zepsutą rozpacz żelazna burza
ukryty płomień płacze z wahaniem
czy nie widzisz, że pamięć życia przypomina sobie już o czarnym pożądaniu?