"Śmiertelne jak słowo serce!"
zimny głos karze z lękiem nasz koniec
ucieka znowu wyklęta ciemność!
szkarłatny świat klęczy przed ludźmi
rozpacz rani utracona samotność
karzę
ostatni niczym szkarłatna loch karze przekleństwo
krzyż kruków płacze
na pamięć śmiertelna rana patrzy
zepsuty głód często karze odkupienie...
uciekam
ucieka nieczuły gniew
jest na jej płomieniu nowy koniec...
zczerniałe wspomnienie jest jej
naznaczone ciała płoną niewzruszenie
zabija z wahaniem ich samotna dusza
płonące ciała klęczą