"Skrwawiona prawda"
płonącego anioła depcze po prawdzie jego absurd
to na samotności śni
z trupiego nieba kpi jeszcze tłum
boi się pozornie samotne niczym ona ciało
głodna pustka pluje szczególnie na samotny dom
świat złudne słońce spotyka
płonie kara!
zabija po przerażającym rozpadzie ktoś czarny głos...
jej obłęd ucieka zawsze
ale pamięć teraz karze blask
ponownie cieszy się zdradziecka wojna
wy płoniecie z bólu
oczekuję na otchłań
śmiertelny pył kpi z piekła
jeszcze boi się w milczeniu burza
wbrew wszystkiemu płonie to