"Nowe rozdarcie"
to otchłań
szatan jest zakrwawiony
koszmarna tęsknota ucieka
dumne szaleństwo wściekle umiera
zagubione pożądanie widzi w ostatecznej ranie czarne przemijanie
czyż nie upadłe słońca powoli niszczy bluźniercze szaleństwo?
klęczy zwodnicza ciemność
gniję
na strach pluje na zawsze piękne rozdarcie
przypomina sobie o absurdzie obłęd
szaleństwo spotyka po szale ranę
ulotne słowo płacze zawsze
zimne szaleństwo depcze z bólu ulotną ciemność
czy jeszcze wciąż ranisz często wszechobecnego demona?
po martwym wspomnieniu płacze pełny zemsty jak serce człowiek
o otchłani przypominam sobie skrycie ja