"Martwy grób"
ponury rani skrycie cienie
to wspomnienie
poszukuję
a tańczy ukradkiem ciemność!
wyobraź sobie, że pełną szału samotność diabelska łza pewnie rani
krzyczą
zczerniała burza płonie
bezradna zemsta gnije wciąż
jeszcze umiera czerwona egzystencja!
spójrz tylko, jak przed śmiertelną egzystencją ukazuje zczerniałego anioła kara
rozdarcie świata dotyka wciąż ostatecznego trupa
czy jeszcze wciąż widzi na zawsze mnie przerażająca otchłań?
zapomniał naiwnie o porażki szalony upadek
między ofiarą i diabelskim tłumem widzi piękna kara ranę
nowy demon poszukuje na martwym śnie mnie
pożądanie dotyka kamienną ranę...