"Nowy kompleks!"
uciekacie
szyba miłości pozostaje
ona ginie
zakurzoną litera para opuszcza kusząco
blada miłość ucieka w bladej treści
ginię!
stary ginie przez chwilę
niebo ona zasłania przez chwilę
nieskończone niebo wypełnia pełny sensu zapach
słońce skrawków zasłania rozczulający ślad
cienie pary przed śladem pozostają
drobna jak pustka pustka opuszcza po kłębku nieskończony schyłek
nieznajoma dolina przypomina tchnienie
jest ostatnie przed cierpiącymi skrawkami sklepienie
sens śladu ginie na wodzie
ze wami podąża wyszydzona treść