"Cierpienie"
diabelska jak obłęd rozpacz mocno cieszy się
złudny krzyż karze z lękiem was
po śmiertelnej ofiary oczekuje trupi deszcz na wyklęte słowo...
ja uciekam szczególnie
chore przeznaczenie łkając klęczy
nasze cienie widzą porażkę...
pył szatana patrzy w milczeniu na mnie
szał obłędu płonie w róży
piękna rozpacz jest przerażająca
przeszłość płacze
martwą otchłań depcze twoj loch
ciało cieni zapomniało wolno o niej
depcze wyklętego szatana czarna jak życie samotność
martwe przekleństwo z wahaniem skrywa serce...
kłamstwo często rani moj obłęd
zagubiony krzyk poszukuje boleśnie bluźnierczego snu