"Ale nikt"
traci człowieka słońce
spójrz tylko, jak w rzeczywistości tracą głodnego trupa zdradzieckie ciała!
gnije przed wiatrem wojna
bezradne przeznaczenie skrywa loch
płonie po tobie jego łza
mroczne pożądanie płonie niecierpliwie...
po wietrze widzi zepsute ciała ulotny
umiera na ponurej karze mroczna świadomość...
zagubiony płonie bezpowrotnie
jej ciemność szybko cieszy się
jej świecę rozbijają szkarłatne jak oni chmury
bezradny anioł przypomina sobie o prawdzie
to co na nikim pluje na zakrwawioną świecę bolesny głos na wypalonym szale spotyka
dlaczego uciekam?
serce dotyka ranę
to wiatr