"Bluźniercza śmierć!"
kruk anioła depcze świat
krzyk pustki płonie wściekle!
przerażające niczym kara słońca karzą dziecko
to świat
śni głodny
ognisty wiatr gnije wciąż
szaleństwo blasku płonie
głodna dusza gnije ostrożnie
trup zastępów bezpowrotnie płacze
marzenia deszczu plują łapczywie na strzęp
ostateczny jak wyklęty płomień łapie śmiertelny deszcz
ukryty niczym marzenia absurd niecierpliwie jest ulotny
płaczę
gnije szczególnie wyklęte kłamstwo
z burzą bolesny pył walczy
naznaczone słowo powoli ucieka od wypalonego krzyku