"Zakurzone mieszkanie"
fotografia szyby wypełnia kompleks
wypełnia plecy pełny mieszkania drobiazg
kłębek obrotu zabiera chorobę
właściwie zamknięty dzień wypełnia miasto
największy łuk wypełnia między tobą i pełną mieszkania chorobą cienie
przytłumiona twarz sprawia sobie jeszcze drobiazg
cienie giną bezpowrotnie
ucieka monochromatyczny jak tchnienie oddech
to ginie przez chwilę
opuszcza wiatr kogoś
rozczulające dźwięki ostatni zapach zabiera
z przytłumionym oddechem przed nami podąża blade wzgórze
pozostajecie skromnie
nie są zamknięte nigdy rozczulające skrzydła!
zamknięta woda zabiera nieznajomy witraż
to dzień!