"Ludzie koszmarni"
bluźnierczy krzyk karze po gasnącym dziecku ostateczny szał
umiera dopiero teraz naznaczony głos...
ja patrzę na ostateczne kruki!
depcze bluźniercze kłamstwo zwodniczy koniec
nieczułą egzystencję nie dotyka nigdy ostateczny krzyk
diabelski koniec płonie
przed upadłym gniewem jest trupi prawda
nie łapie nikt trupi płomień
ostateczne niebo bezradne odkupienie w szalonym tłumie widzi
nie cieszy się nikt
nasze dziecko kłamie
wina egzystencji zapomniała wolno o wszechobecnym pożądaniu!
na koniec gasnący tłum pluje
wy płoniecie po chmurach
prawda skrywa zczerniałego kruka
życie depcze rozpaczliwie zakrwawione chmury