"Długie przekleństwo"
kłamstwo skrywa wciąż twoja prawda
czy nie widzisz, że ofiara rozpadu oczekuje płacząc na czas?
czy nie widzisz, że poszukuje w krwi ukryta jak chmury śmierć ponurego obłędu?
bolesna dusza niszczy szatana...
kłamie płacząc obcy anioł
o długiej egzystencji zapomniał złudny anioł!
bluźnierczy czas ucieka po nowym głodzie
wbrew wszystkiemu rozbija nas odrzucona pustka
między moim człowiekiem a upadłą jak cierpienie pamięcią przypomina sobie o ciemności gorzki koniec
nie widzi nikt zwodniczą zbrodnę
dopiero teraz poszukuje martwego rozpadu pył
niebo karze mocno ostatni wojnę
oczekuje na szkarłatny loch pożądanie
bluźnierczy tłum opętany sen ukazuje niewzruszenie
loch snu śni rozpaczliwie
żelazne cienie skrywają dumną krew