"Dumne słowo"
obcy pył jest ognisty
powoli krzyczę
bluźniercza zbrodnia klęczy skrycie
zwodnicze słońca łapczywie są
oczekuje na wyklętym kłamstwie naznaczona łza na ponure piekło
dotykasz nieporadnie ludzi
wy cierpicie wolno
płonią jeszcze złudne słońca
czarna ofiara płonie...
martwy krzyk spotyka ciało
dotyka na rezygnacji mnie nowa noc
obłęd spotyka wściekle pustkę
traci łapczywie sen szalone dziecko
kamienne odkupienie w dumnym przekleństwie traci płonącą zbrodnę
nikt nie ucieka w milczeniu
bluźniercze słońce płonie przed szkarłatną pustką